niedziela, 2 lipca 2023

Na dobre i na złe

 Zbieżność nazwisk i osób oraz zdarzeń jest przypadkowa oraz całkowitą wymyśloną fikcją na potrzeby opowiadania 


Kochani za nimi już czy może dopiero pierwszy tydzień wakacji 😃 więc życzę wam miłego wypoczynku ⛱️ dużo słońca 🌞, polecam opowiadania które na pewno będą się pojawiać na blogu. Prezentuje wam nowe opowiadanie. 

Pozdrawiam 🙋


Akta sprawy nr 4 część 10 

Po tych słowach Daga, Jaro i Paulina nic już nie mówili. Po paru chwilach Jaro zaczął streszczać raporty od Julii. 

- Więc tak. Ty Paulina: Wiktoria Adamska popełniła samobójstwo połykając znaczną ilość tabletów nasennych, a przyczyna prawdopodobnie depresja po nieudanej operacji plastycznej, a zgon nastąpił około godziny 17:00, a 18:00 czyli we wtorek wieczorem 

- Ok dzięki 

Po tych słowach Paulina wyszła i Jaro powiedział: 

- A wracając do ciebie Górska to macie morderstwo wyjątkowe okrutne ktoś pociął twarz waszemu denatowi ale znęcał się dość długo i powoli przypuszczalny czas zgonu gdzieś około 2:00 może 3:00 w nocy w środę 

- Dzięki 

- Nie ma za co 

Po tych słowach udała się do Tomka który zaczął już przeglądać akta pacjentów. Górska cały czas myślała o sprawie Pauliny i Kuby po wejściu do biura usiadła i zamyśliła się co nie umknęło uwadze Jaworowi. 

- I jak Górska? Co było w raporcie? 

Górska nic nie mówiła po czym Jawor ponowił pytanie.

- Daga o czym myślisz? 

- Co? O niczym, a ty pytałeś coś? 

- Tak co było w raporcie? 

- Facet został zamordowany, twarz została mu pocięta, a zgon to między 2, a 3 w nocy 

- Dzięki, a o czym myślałaś? 

- Nie ważne, sprawdzasz pacjentów? 

- Tak. Wiesz że dwie laski poprawiały nos 

- No i? 

- Możesz mi wytłumaczyć co dziewczyny widzą w tym całym poprawianiu urody chociaż niczego wam nie brakuje 

- Nie wiem, ja niczego nie mam zamiaru poprawiać 

- Górska ani się wasz bo jak ci coś nie wyjdzie ... 

- Jawor to co zrobisz? 

Mówiąc to Górska miała uśmiech na twarzy. 

- Ja nic, może wpadniesz w depresję taką jak jedna z pacjentek naszego denata 

- Co? Co powiedziałeś? 

Górska przez sekundę zaniemówiła po czym przypomniała sobie raport z sekcji Wach i Walczaka, Jawor również zaczął się zastanawiać sekundę po czym powiedział: 

- Daga, a jeśli to właśnie zemsta? 

- Właśnie, dokładnie o tym samym pomyślałam 

- Dziewczyna poddaje się operacji 

- Wynik operacji ją nie zadowala lub według niej zostaje oszpecona 

- Postanawia się zemścić 

- I morduje doktora ktoś bliski z jej otoczenia pamiętajmy że on zginął w środę, a ona we wtorek 

- Dokonując tego co on zrobił jej. Górska jesteśmy genialni w tworzeniu poszlak i motywów tylko mordercy jeszcze brak 

- Może niekoniecznie 

- Jak to? Co masz na myśli? 

- Paulina prowadziła razem z Kubą sprawę dziewczyny która popełniła samobójstwo po nieudanej operacji 

- Myślisz że to ona? 

- Nie wiem może 

- To co ściągamy Kubę i Paulinę? 

Po tych słowach Górska zadzwoniła do Wach wyjaśniła jej całą sytuację po czym poprosiła ją aby razem z Walczakiem przyszli do nich. Po paru minutach Paulina i Kuba zjawili się w gabinecie u Jawora i Górskiej. 

- Część rodacy widzę że pracujecie ale pracy wam nie ubywa 

Mówiąc to Walczak zetknął do kartonu z dokumentami. 

- Cześć 

Odpowiedziała Górska z uśmiechem na twarzy, a Tomek dodał: 

- Część Kuba, a co ciebie się już piwko i mecz? 

- Byś chciał wiedzieć Tomeczku już go woła piwko ale tak na serio do rzeczy Tomek co macie? 

- Morderstwo chirurga plastycznego gdy go znaleziono miał pociętą twarz 

- Jawor co obstawiacie ? 

- Przypuszczamy z Górską że to była zemsta za nieudaną operację plastyczną 

- No ok ale co my mamy wspólnego z tym bo nic nie rozumiem? Potrzebujecie naszej pomocy? 

- Nie zupełnie Kuba, Paulino pamiętasz jak Jaro tłumaczył nam raport z sekcji mieliście dziewczynę która popełniła samobójstwo po nieudanej operacji 

- Czekaj Daga wyleciało mi to, a ty Kuba kojarzysz? 

- Coś kojarzę ten narzeczony się pieklił że go zabije ... Skarb, Skarbowemu 

- Skarbek 

Powiedziała Górska. 

- Dokładnie Skarbek 

Powiedział Kuba po tych słowach głos zabrała Paulina która dostrzegła imię i nazwisko denatki na biurku Tomka. 

- Jawor skąd macie papiery naszej denatki? 

- Waszej denatki? Która to? 

Zapytał zaskoczony Tomek. 

- Ta Wiktoria Adamska 

- O co chodziło w waszej sprawie? Bo to są pacjenci naszego denata 

- Arkadiusz Skarbek tak miał na imię ten lekarz 

Powiedział Kuba. 

- To nasz denat. To o co chodziło u was? 

- Ta Wiktoria Adamska chciała powiększyć biust i zrobić sobie operację plastyczną twarzy jednak coś chyba poszło nie tak operacja się nie udała i dziewczyna została oszpecona. Musiała zrezygnować z pracy modelki i popadła w depresję, leczenie się nie powiodło i dziewczyna popełniła samobójstwo 

Powiedziała Wach, a Walczak dodał: 

- Ale za nim to zrobiła nosiła te ... Burki, a we wtorek między 17, a 18 znaleziono ją martwą łykła proszki na sen, a wasza sprawa? 

- W środę między 2, a 3 w mocy został zabity w swoim gabinecie lekarz Arkadiusz Skarbek 

Odpowiedziała Górska.

- Dobra ale nasza denatka zmarła we wtorek, a wasza denat w środę, więc naszą denatka to wyklucza 

- Owszem Paulina. Górska nieudana operacja może to być tylko motyw nie koniecznie zbrodnia, nie musiała być dokonana przez pacjentkę 

- Dokładnie Jawor to może być motyw ale dla bliskiego otoczenia pacjentki i idealnie tutaj pasuje ta Wiktoria 

- Przesłuchaliście kogoś w tej waszej sprawie? 

Zapytał Jawor. 

- Tak narzeczonego ale to straszny furiat i jej ojca byłego gliniarza, koleżankę z pracy no i tutaj jest wisienka kochanka jej tutaj w aktach macie listę 

- Myślicie że to mogła być zemsta? 

- Czemu nie Paulino zobaczymy 

Odpowiedziała Tomek. 

- To co Paulinko my się zbieramy, a wy do pracy Górska 

- Dokładnie Kubuś mamy nad czym pracować 

- Przejrzymy te dokumenty dzięki Paulina 

- Nie ma za co jakbyś potrzebowaliście pomocy to dajcie znać 

- Spoko poradzimy sobie z Górską 

- Pewnie 

Po tych słowach Paulina jak i Kuba skończyli pracę i wyszli od Górskiej i Jawora i udali się do wyjścia ale po drodze udali się do Bola. ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz