Zbieżność nazwisk i osób oraz zdarzeń jest przypadkowa oraz całkowitą wymyśloną fikcją na potrzeby opowiadania
Kochani za nimi już czy może dopiero pierwszy tydzień wakacji 😃 więc życzę wam miłego wypoczynku ⛱️ dużo słońca 🌞, polecam opowiadania które na pewno będą się pojawiać na blogu. Prezentuje wam nowe opowiadanie.
Pozdrawiam 🙋
Akta sprawy nr 4 część 10
Po tych słowach Daga, Jaro i Paulina nic już nie mówili. Po paru chwilach Jaro zaczął streszczać raporty od Julii.
- Więc tak. Ty Paulina: Wiktoria Adamska popełniła samobójstwo połykając znaczną ilość tabletów nasennych, a przyczyna prawdopodobnie depresja po nieudanej operacji plastycznej, a zgon nastąpił około godziny 17:00, a 18:00 czyli we wtorek wieczorem
- Ok dzięki
Po tych słowach Paulina wyszła i Jaro powiedział:
- A wracając do ciebie Górska to macie morderstwo wyjątkowe okrutne ktoś pociął twarz waszemu denatowi ale znęcał się dość długo i powoli przypuszczalny czas zgonu gdzieś około 2:00 może 3:00 w nocy w środę
- Dzięki
- Nie ma za co
Po tych słowach udała się do Tomka który zaczął już przeglądać akta pacjentów. Górska cały czas myślała o sprawie Pauliny i Kuby po wejściu do biura usiadła i zamyśliła się co nie umknęło uwadze Jaworowi.
- I jak Górska? Co było w raporcie?
Górska nic nie mówiła po czym Jawor ponowił pytanie.
- Daga o czym myślisz?
- Co? O niczym, a ty pytałeś coś?
- Tak co było w raporcie?
- Facet został zamordowany, twarz została mu pocięta, a zgon to między 2, a 3 w nocy
- Dzięki, a o czym myślałaś?
- Nie ważne, sprawdzasz pacjentów?
- Tak. Wiesz że dwie laski poprawiały nos
- No i?
- Możesz mi wytłumaczyć co dziewczyny widzą w tym całym poprawianiu urody chociaż niczego wam nie brakuje
- Nie wiem, ja niczego nie mam zamiaru poprawiać
- Górska ani się wasz bo jak ci coś nie wyjdzie ...
- Jawor to co zrobisz?
Mówiąc to Górska miała uśmiech na twarzy.
- Ja nic, może wpadniesz w depresję taką jak jedna z pacjentek naszego denata
- Co? Co powiedziałeś?
Górska przez sekundę zaniemówiła po czym przypomniała sobie raport z sekcji Wach i Walczaka, Jawor również zaczął się zastanawiać sekundę po czym powiedział:
- Daga, a jeśli to właśnie zemsta?
- Właśnie, dokładnie o tym samym pomyślałam
- Dziewczyna poddaje się operacji
- Wynik operacji ją nie zadowala lub według niej zostaje oszpecona
- Postanawia się zemścić
- I morduje doktora ktoś bliski z jej otoczenia pamiętajmy że on zginął w środę, a ona we wtorek
- Dokonując tego co on zrobił jej. Górska jesteśmy genialni w tworzeniu poszlak i motywów tylko mordercy jeszcze brak
- Może niekoniecznie
- Jak to? Co masz na myśli?
- Paulina prowadziła razem z Kubą sprawę dziewczyny która popełniła samobójstwo po nieudanej operacji
- Myślisz że to ona?
- Nie wiem może
- To co ściągamy Kubę i Paulinę?
Po tych słowach Górska zadzwoniła do Wach wyjaśniła jej całą sytuację po czym poprosiła ją aby razem z Walczakiem przyszli do nich. Po paru minutach Paulina i Kuba zjawili się w gabinecie u Jawora i Górskiej.
- Część rodacy widzę że pracujecie ale pracy wam nie ubywa
Mówiąc to Walczak zetknął do kartonu z dokumentami.
- Cześć
Odpowiedziała Górska z uśmiechem na twarzy, a Tomek dodał:
- Część Kuba, a co ciebie się już piwko i mecz?
- Byś chciał wiedzieć Tomeczku już go woła piwko ale tak na serio do rzeczy Tomek co macie?
- Morderstwo chirurga plastycznego gdy go znaleziono miał pociętą twarz
- Jawor co obstawiacie ?
- Przypuszczamy z Górską że to była zemsta za nieudaną operację plastyczną
- No ok ale co my mamy wspólnego z tym bo nic nie rozumiem? Potrzebujecie naszej pomocy?
- Nie zupełnie Kuba, Paulino pamiętasz jak Jaro tłumaczył nam raport z sekcji mieliście dziewczynę która popełniła samobójstwo po nieudanej operacji
- Czekaj Daga wyleciało mi to, a ty Kuba kojarzysz?
- Coś kojarzę ten narzeczony się pieklił że go zabije ... Skarb, Skarbowemu
- Skarbek
Powiedziała Górska.
- Dokładnie Skarbek
Powiedział Kuba po tych słowach głos zabrała Paulina która dostrzegła imię i nazwisko denatki na biurku Tomka.
- Jawor skąd macie papiery naszej denatki?
- Waszej denatki? Która to?
Zapytał zaskoczony Tomek.
- Ta Wiktoria Adamska
- O co chodziło w waszej sprawie? Bo to są pacjenci naszego denata
- Arkadiusz Skarbek tak miał na imię ten lekarz
Powiedział Kuba.
- To nasz denat. To o co chodziło u was?
- Ta Wiktoria Adamska chciała powiększyć biust i zrobić sobie operację plastyczną twarzy jednak coś chyba poszło nie tak operacja się nie udała i dziewczyna została oszpecona. Musiała zrezygnować z pracy modelki i popadła w depresję, leczenie się nie powiodło i dziewczyna popełniła samobójstwo
Powiedziała Wach, a Walczak dodał:
- Ale za nim to zrobiła nosiła te ... Burki, a we wtorek między 17, a 18 znaleziono ją martwą łykła proszki na sen, a wasza sprawa?
- W środę między 2, a 3 w mocy został zabity w swoim gabinecie lekarz Arkadiusz Skarbek
Odpowiedziała Górska.
- Dobra ale nasza denatka zmarła we wtorek, a wasza denat w środę, więc naszą denatka to wyklucza
- Owszem Paulina. Górska nieudana operacja może to być tylko motyw nie koniecznie zbrodnia, nie musiała być dokonana przez pacjentkę
- Dokładnie Jawor to może być motyw ale dla bliskiego otoczenia pacjentki i idealnie tutaj pasuje ta Wiktoria
- Przesłuchaliście kogoś w tej waszej sprawie?
Zapytał Jawor.
- Tak narzeczonego ale to straszny furiat i jej ojca byłego gliniarza, koleżankę z pracy no i tutaj jest wisienka kochanka jej tutaj w aktach macie listę
- Myślicie że to mogła być zemsta?
- Czemu nie Paulino zobaczymy
Odpowiedziała Tomek.
- To co Paulinko my się zbieramy, a wy do pracy Górska
- Dokładnie Kubuś mamy nad czym pracować
- Przejrzymy te dokumenty dzięki Paulina
- Nie ma za co jakbyś potrzebowaliście pomocy to dajcie znać
- Spoko poradzimy sobie z Górską
- Pewnie
Po tych słowach Paulina jak i Kuba skończyli pracę i wyszli od Górskiej i Jawora i udali się do wyjścia ale po drodze udali się do Bola. ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz